Inspirowany cedrami i wojnami na Bliskim Wschodzie. Z wątkami osobistymi, a jakże. Nie nalezy jednak czytać zbyt dosłownie.
A cedry to takie piękne drzewa ...
cedr libański (nie moje zdjęcie - niestety)
już tak długo cię nie widziałem
w tym kraju jaszczurki nie zasypiają na zimę
jak ty
gonię je wśród głazów
jak nadzieję
ciągle buduję dla ciebie pałace
z kamieni
(tu nie można zmarnować ani gałązki)
nadal nie pozbyłem się lęku
wczoraj stałem pod cedrami
pytałem o ciebie
(są tak wyniosłe jak ty kiedy się gniewasz)
a ludzie znów mówią o wojnie
brakuje wody
dziwne że
nie mieliśmy nigdy wojen
a tak często bitwy
i tak jak tutaj
nigdy nie czułem się zwycięzcą
w ostatnim liście napisał:
moja night
wczoraj porzuciliśmy pozycje zwycięzców
będziemy sobą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz