weź mnie za rękę i biegnij aż zabraknie mi tchu
i pogubię myśli
przecież wiesz
lubię zadzierać nosa
i wygłaszać te swoje tysiąc prawd o miłości
nie kończ zdania
nie stawiaj kropki za wcześnie
niech wybrzmi zgrzyt butów na świeżym śniegu
byle tylko mróz szczypał policzki
i nic więcej
Chaotyczne to, niejakie - wiem :)))
Nawet nie mam ambicji poprawiać.
Czasem tak trzeba.
A to nocna impresja - kolejna wyprawa. Noce zawsze bywają magiczne.
Nawet ja nocą tracę rozsądek i zdolność logicznego myślenia. Za dnia mi się to nie zdarza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz