Markowi
nie tupmy i nie trącajmy znaczeń
wszystko może być powiedziane bezdźwięcznie
śmiejmy się z siebie aż zabraknie ust
bezczelnie patrzymy sobie w oczy
wydzierając tajemnice
czytamy z dłoni długość życia
oddzielnego
kiedyś wykrzyczę wszystko co teraz zmienia się w wodę
i nie pozwala wierzyć w cuda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz