sobota, 26 września 2009

kołysanka dla Samsona




posadzę cię
korzeniami do słońca
przestaniesz stroszyć liście wabiąc rude wiewiórki
w odkrytych dłoniach uwijesz mi gniazdo
nim zanucę ci jak skowronki

będę jak wiatr
muskać konary
podziwiając niegdysiejszą siłę



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz