sobota, 31 grudnia 2016

... bezwładność




to jest stan w którym wszystko
dygocze lekko
jak liście osiki w bezwietrzny dzień
choć wokół taki spokój
że nie zakołysze się nawet źdźbło
powieka się nie poruszy
żeby zamknąć oko bolące z braku wilgoci

bo kiedy zamyka oczy widzi
wyraźniej
obrazy których wcześniej nie widziała
a nie zapomni

lekki wietrzyk porusza liśćmi
 wpatrujmy się

w opowieści



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz